Gwinea-Bissau jest jednym z biedniejszych krajów Afryki. Jedną z koncepcji na wyjście z tego stanu jest ekoturystyka. Umożliwiłaby ona zwiększenie dochodów państwa bez niszczenia naturalnych zasobów fauny i flory, i przy zachowaniu świętych miejsc lokalnych plemion.
Archipelag Bijagos jest jedynym na świecie miejscem, gdzie zobaczyć można kąpiące się w oceanie hipopotamy. Wyspy są także domem dla aż pięciu spośród siedmiu gatunków żółwi morskich, zagrożonych wyginięciem, oraz dla wielu rzadkich ptaków migrujących. Jest to magnes dla osób zainteresowanych turystyka przygodową, oglądaniem natury oraz sportowym wędkarstwem. Na szczęście rząd dostrzega ten potencjał, i uznał, że dla dobra gospodarki należy utrzymać te dziewicze ekosystemy. Region ma zostać rozreklamowany jako "ziemia różnorodności biologicznej".
Dwie grupy wysp zarejestrowane są jako parki narodowe: południowa grupa Orango, stanowiąca dom dla hipopotamów słodkowodnych, oraz wschodnia grupa Joao Vieira, będąca miejscem lęgowym zagrożonych żółwi morskich. Gwinea-Bissau ma także nadzieję, że archipelag Bijagos może być pierwszym w kraju miejscem wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wniosek złożony został w 2006 roku, jednak nadal czeka na rozpatrzenie i pozostaje na liście wstępnej.
Największym wyzwaniem dla Gwinei-Bissau jest obecnie zrównoważony rozwój gospodarczy. Instytucje międzynarodowe, a także Unia Europejska, zwróciły uwagę na stan kraju i starają się pomagać w ochronie środowiska i kultury rdzennych mieszkańców. W ciągu najbliższych lat około 4 milionów dolarów ma być przeznaczone na zwiększenie zasobów oraz uzdatnianie wody pitnej, poprawienie infrastruktury portowej oraz przyciągnięcie inwestorów zagranicznych.
Kraje Unii europejskiej zainteresowane są budową nowoczesnych zakładów przetwórstwa rybnego, które umożliwiłby przygotowanie ryb do bezpośredniej sprzedaży w Europie. Współpraca pomiędzy proekologicznymi agencjami międzynarodowymi, takimi jak UNESCO i Światowa Unia Ochrony Przyrody, a grupami inwestorów, powinna doprowadzić do rozwoju prawdziwie zrównoważonego rybołówstwa. Taki rozwój pozwoliłby mieszkańcom Bijagos pozostać wiernym ich tradycyjnemu sposobowi życia, a przy tym stworzyłby możliwość rozwoju gospodarki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz